Przedstawiam Ci podróże butikowe, które płyną prosto z potrzeby mojego serca, chce pokazać Ci miejsca znane, czasami sztampowe, które warto zobaczyć, ale tez miejsca pozornie zwykle które maja w sobie magie , bez zbędnego pospiechu jemy na ulicach próbując lokalnych specyfików, a przy tym obserwujemy życie które się po prostu toczy.
Odwiedzamy tez wyszukane komfortowe restauracje albo nietuzinkowe bary czy kawiarnie, jedzenie to część kultury danego miejsca, bardzo lubię poznawać kulturę w ten sposób. Poza zwiedzaniem i jedzeniem w czasie naszych podróży czas dla siebie jest bardzo istotny, chce aby był czas na korzystanie z masaży, zabiegów spa, czas na bycie z sama/samym sobą. Moje ulubione pory dnia i chyba najpiękniejsze to poranki, gdy życie się budzi i zachody słońca, które podziwiamy w lokalnych okolicznościach, a zdjęcia wtedy na prawdę robią się same 😉
Hotele butikowe stanowią niezbędną integralna cześć naszego pobytu, oferuja cisze komfort, kameralność, zaspokajają nierzadko wyrafinowane potrzeby. W moim planie podróży zawsze znajdujemy czas, żeby w takich hotelach po prostu być, czasami nawet cały dzień słodkiego nicnierobienia w takim hotelu jest częścią naszych podróży.
Bądź z nami na bieżąco i polub nasz Instagram
Podróż butikowa na wyspę przyprawami pachnącą, utopioną w bujnej roślinności, uatrakcyjniona mnogością różnorodnych zwierząt, kulturowo i religijnie egzotyczna, a plaże piękne otoczone palmami, z miałkim piaskiem, oferujące czarujące zachody słońca. Pola herbaciane są na stałe wpisanym elementem krajobrazu.
Podróż butikowa do krainy balonami i oryginalnymi formami skalnymi zachwycającej. Kraina bajkowa, inna o świcie, gdy słońce zaczyna oświetlać, czarująca przy zachodzącym słońcu. Ten rejon Turcji to również pyszne jedzenie, mnóstwo świeżych warzyw, owoców, nawet plastry miodu, morwa i soki z granata, uwielbiam ?
Podróż butikowa do jednego z moich ukochanych miast Marrakesz, dwa słowa opisują to miasto wspaniale: orient i kontrasty. Najstarsza cześć miasta zwana Mediną wydaje się jakby zatrzymała się w czasie. Parę kilometrów od Marrakeszu zupełnie inne krajobrazy, góry Atlas, tereny pustynne, palmiarnie, tradycyjne wioski.
Podróż butikowa do magicznego miejsca, to skradło ono moje serce natychmiast, tym miejscem była Birma, zwana także Mianmar, jest to kraj bardzo ciekawy z bujną historią, niesamowita architekturą, bardzo przyjaznymi ludźmi i odrobiną tajemniczości.
Głównie dla osób, które chcą:
* spojrzeć na życie z innej perspektywy
* uciec troszkę od codzienności i nabrać dystansu do prozy życia
* zawrzeć nowe znajomosci
* pobawić się w bycie modelką i sprawić najbliższym wspaniałą pamiątkę
* otworzyć się na różnorodność
* przypomnieć sobie o tym, że maja za co być wdzięczne i troszeczkę zapomniały jak dużo posiadają
* otworzyć bardziej swój umysł i serce
Nasza przygoda w tym magicznym mieście pełnym kontrastów trwała tydzień. Podczas tego pobytu mieszkaliśmy w 4 różnych hotelach, w tym jedną noc kilkanaście kilometrów od Marrakeszu, aby złapać trochę dystansu i oddechu od tego zwariowanego, w pozytywnym tego słowa znaczeniu, miasta.
Gdy samolot podchodził do lądowania to już z daleka widziałam dumnie sterczące wieżyczki pagód stup i świątyń buddyjskich w Birmie. Ziemia dookoła była sucha, gdzieniegdzie ponad kępkami traw rozglądała się jakaś wysoka palma. Moja ekscytacja tym nieznanym lądem była ogromna.
Gdy samolot podchodził do lądowania to już z daleka widziałam dumnie sterczące wieżyczki pagód stup i świątyń buddyjskich w Birmie. Ziemia dookoła była sucha, gdzieniegdzie ponad kępkami traw rozglądała się jakaś wysoka palma. Moja ekscytacja tym nieznanym lądem była ogromna.
* Podróże butikowe z Agnieszką Majewską *